Artykuł, który Państwo właśnie czytacie jest ostatnim z obecnej serii “w erze cyfrowej rewolucji”. W serii tej omówiliśmy kilka aspektów cyberbezpieczeństwa. Mogli Państwo przeczytać o metodach zabezpieczania systemów IT a także o tym, że to człowiek najczęściej jest luką w zabezpieczeniach oraz o wpływie kultury organizacyjnej na bezpieczeństwo IT. Wszystkie te tematy wydają się w miarę nowoczesnymi tematami i wielu z nas może pomyśleć, że współcześnie mierzymy się z problemami, z którymi nie mierzyli się nasi przodkowie. Ale czy rzeczywiście tak jest?
Hasła jakie nadajemy do wielu systemów informatycznych są jedną z linii obrony przed próbą nielegalnego zdobycia dostępu do informacji jakie w nich przetwarzamy. Nie licząc wpadek programistycznych, bez dostępu do danych uwierzytelniających nas w danym programie nie będziemy mieli dostępu do informacji w nim zawartych, a dane uzyskane w wyniku ewentualnego wycieku będą zaszyfrowane. Systemy IT są nowością z perspektywy czasu jaki ludzkość istnieje na ziemi, jednak od zamierzchłych czasów robimy wszystko aby nasze dane były dobrze zabezpieczone. Szyfrowane informacji to praktyka o długiej historii, sięgającej czasów starożytnych. Jednym z najwcześniejszych znanych przykładów jest tajemniczy szyfr używany przez cesarza Nerona w starożytnym Rzymie. Jednak sztuka szyfrowania wiadomości rozwinęła się znacznie od tamtych czasów. W epoce nowożytnej słynny szyfr Enigmy używany przez nazistów stanowił ogromne wyzwanie dla aliantów podczas II wojny światowej. Wraz z postępem technologii i unowocześnianiem metod szyfrowania, rozwijały się również osoby, które wzięły sobie za cel uzyskanie dostępu do tych informacji. Dzisiaj szyfrowane wiadomości odgrywają kluczową rolę w ochronie prywatności i bezpieczeństwa w świecie cyfrowym, zapewniając poufność komunikacji i chroniąc dane przed nieautoryzowanym dostępem. Szyfrowanie jest integralną częścią współczesnych technologii, umożliwiając bezpieczną komunikację online oraz chroniąc naszą wrażliwą informację przed cyberprzestępcami. Jak można zauważyć, łamanie haseł i szyfrów nie jest nowym zagrożeniem, zmieniła się tylko otoczka wokół celu jakim jest nieautoryzowany dostęp do informacji.
Kolejnym wydawałoby się nowoczesnym atakiem są ataki phishingowe, wykradające nasze dane lub zachęcające do instalacji złośliwego oprogramowania. Phishing, czyli próba wyłudzenia poufnych danych od użytkowników, jest jednym z najbardziej powszechnych rodzajów oszustw internetowych, które przeniknęły do naszego świata. Choć obecnie przestępcy posługują się zaawansowanymi technikami inżynierii społecznej, które wydają się być odległe od starożytnych mitów, to jednak podobieństwo można dostrzec w opowieści o podstępie, jakim Grecy zdobyli Troję, starożytną twierdzę. W mitologii ta historia pełna intryg, manipulacji i oszustw przypomina tą dzisiejszą o próbach oszustw online. Zamiast wielkiego drewnianego konia, w którym Grecy dostali się do miasta, przestępcy używają wiadomości e-mail czy fałszywych stron internetowych, by ukraść poufne informacje. Można powiedzieć, że jest to współczesna wersja tego mitu, gdzie oszuści podszywają się pod zaufane źródła, aby wprowadzić ofiary w błąd i uzyskać dostęp do ich danych. W obu przypadkach chodzi o zastosowanie podstępu i manipulacji, by osiągnąć swoje cele, a podobieństwo między starożytnymi mitami a współczesnymi zagrożeniami internetowymi podkreśla, że podstawowe ludzkie słabości i chęć zysku były i są obecne w społeczeństwie. Podobnie jak w antycznych mitach, gdzie naiwność i ufność przeważnie prowadziły do zguby, cyberprzestępcy nadal wykorzystują te same ludzkie cechy, by zyskać dostęp do naszych prywatnych danych. Ta starożytna analogia pokazuje, jak historia cywilizacji jest pełna powtórzeń, gdzie stare opowieści z mitologii przekształcają się w nowoczesne zagrożenia, tym razem w dzisiejszym cyfrowym świecie
Choć zagrożenia internetowe mają swoje korzenie w starożytności, nasza wiedza i technologia pozwalają nam na lepszą ochronę przed współczesnymi formami cyberprzestępczości. Ochrona przed cyberzagrożeniami wymaga nie tylko technologicznych rozwiązań, ale także rozwagi i świadomości użytkowników. Odpowiednia edukacja oraz uważność w korzystaniu z internetu stanowią klucz do ochrony przed starożytnymi zagrożeniami, które przeniknęły do naszej cyfrowej rzeczywistości.